6 rzeczy, których nauczyłem się po utracie rodzica

6 rzeczy, których nauczyłem się po utracie rodzica

Wszyscy wiedzą o zaprzeczeniu, złości, negocjacjach, depresji i akceptacji, ale istnieją mniejsze rzeczy, takie jak opóźnione reakcje i śmiech, które pomagają nam poradzić sobie ze śmiercią.

Kiedy mamy do czynienia ze śmiercią bliskiej osoby, wszyscy wiedzą o DABDA: zaprzeczenie, gniew, targowanie się, depresja i akceptacja. Niewiele mówi o emocjach pomiędzy nimi.

Zawsze słyszysz, że czas leczy wszystkie rany, ale z doświadczenia i rozmowy z innymi, którzy stracili rodzica, bardziej boli zanim zaczniesz leczyć.

Ten artykuł jest uczciwym podejściem do tego, co ludzie rzadko mówią, ale zapewne wiedzą w głębi serca.


1. Można żałować - nie rozmyślaj o nichSmutny portret kobiety w żałobie

Kiedy matka mojej matki zmarła, wpadła do butelki i nigdy nie znalazła drogi powrotnej. Wiele osób zastanawia się nad śmiercią i żałuje tego, co by było, gdyby i powinno być.

Nie mówię, że nie mam nic na ich temat - zrobisz to - ale jeśli nadal zastanawiasz się nad tym, co powinieneś zrobić, tracisz swoje życie.

Moja własna matka zmarła i tak, żałuję, że nie spędziłem z nią więcej czasu, ale obiecałem. Chciała, abym żył wspomnieniami szczęśliwych czasów, a nie w cieniu żalu.


2. Ludzie będą próbowali zrozumieć twój gniew, ale nie mogą

Czasami, gdy widzę, jak ktoś ze złością rozmawia z matkami lub ignoruje je, chcę je tylko złapać i potrząsnąć. Czasami to zwerbalizuję, a oni patrzą na mnie zmieszani.

Ludzie nie rozumieją, jak cenny jest ich czas z rodzicami - wakacje są szczególnie słodko-gorzkie, a Dzień Matki zwykle zostawia mnie we łzach.

Opieram się jednak na innych w potrzebie, ponieważ nawet jeśli nie rozumieją, skąd bierze się mój gniew, nadal są dla mnie.


3. Dyskusja: nigdy nie wiadomo, kto może odnosić się do twojego doświadczenia

Dwie młode osoby dorosłe w kawiarni podejmujące decyzje

Od śmierci mojej matki myślałam, że rozmowa na ten temat sprawi, że wydam się dziwna. Potem przyszedł pierwszy Dzień Matki i musiałem pójść na tyły restauracji, w której pracowałem, żeby płakać.

Tego dnia poznałem wspaniałego przyjaciela, faceta o imieniu Brent, który powiedział mi o śmierci ojca. Tego dnia oparłem się na nim, a w Dzień Ojca pozwoliłem mu się oprzeć.

Od czasu jej śmierci dwa lata temu poznałem siedmiu przyjaciół, których rodzice zmarli: trzech ojców i cztery matki.

Zbliża się Dzień Matki, cieszę się, że będę pracować razem z dwoma innymi, których matki zmarły; jednak gdybym o tym nie mówił, nigdy bym nie wiedział.

W tym roku czułbym się odizolowany. Więc wiedz, że można rozmawiać o tym z ludźmi.

4. Żarty zmarłych rodziców mogą złagodzić napięcie

To bardzo delikatny temat i często się z tego śmieję, co spowodowało, że poczułem się źle, ale też dobrze. Jak zawsze żarty „Twojej mamy” są powszechne i pamiętam wyraz twarzy mojej przyjaciółki po tym, jak ześlizgnęła się po śmierci mojej mamy.

To było przezabawne i ukrywała się przede mną przez tydzień. Ale pocieszające było to, że chociaż jej śmierć odeszła w dużej części mojego świata, nie wyciekła, a inni traktowali mnie normalnie.

Tak też poznałem jednego z moich nowych przyjaciół po tym, jak powiedział „86 mam” podczas przechodzenia obok. W ten sposób dowiedziałem się, że w mojej nowej pracy byli ludzie z podobnymi stratami.

Więc jeśli ktoś żartuje mamie, a ty się śmiejesz, lub odwzajemniasz zamiar zdobycia łopaty, nie czyni cię to złym człowiekiem. Myślę, że ten śmiech pomógł mi szybciej dojść do siebie po jej śmierci.

Twój rodzic nie chciałby, abyś był nieszczęśliwy, więc znajdź szczęście w drobiazgach - nawet żartach mamy.

5. Łzy uderzą, gdy najmniej się tego spodziewasz

Kobieta płacze blisko mężczyzny w zimie i ociera łzę z twarzy

Kiedy moja matka zmarła, poszedłem prosto do mojego chłopaka, który był w pracy. Czekałem, aż wysiądzie, a potem zawiózł mnie do jeziora i szedł ze mną przez dwie godziny w ciszy.

Tego dnia nie uroniłem łzy. Już dawno zaakceptowałem jej śmierć z powodu jej stylu życia, więc odkrycie, że zmarła, nie było zbyt szokujące. Skończyłem z tym, zanim to się stało… a przynajmniej tak mi się wydawało.

Rok później byliśmy w barze i dziewczyna próbowała ze mną walczyć. Dan, chłopak, który został narzeczonym, wyprowadził mnie na zewnątrz i nagle spojrzałem mu w oczy i powiedział: „Moja mama nie żyje, prawda?” I płakałem.

Wrócił, zapłacił kartę i odwiózł mnie do domu. Płakałem przez całą drogę. Następnego dnia było mi dobrze.

Robią to małe rzeczy, których się nie spodziewasz. Po prostu rzuć nim. Myślałem, że nie będę płakać, ale tak zrobiłem - i ty prawdopodobnie też tak zrobisz, nawet jeśli jeszcze tak się nie stało.

Po prostu wiedz, że płacz jest w porządku. Nikt nie pomyśli o tobie mniej. Chciałbym, żeby ktoś mi wcześniej powiedział.

6. Podnieś głowę - nie jesteś sam

Jeśli weźmiesz tylko jedną rzecz z tego artykułu, mam nadzieję, że nie jesteś sam! Przez prawie rok czułem się wyobcowany od moich przyjaciół, ponieważ po prostu nie rozumieli.

Gdybym zdecydował się ukryć w domu w Dzień Matki, nie dowiedziałbym się o śmierci rodzica mojego przyjaciela. Jest do bani, a niektóre lata są gorsze od innych, ale nie czuję, że musicie stawić temu czoła na własną rękę.

Nawet jeśli musisz wysłać do mnie wiadomość, żebym powiedział, że ktoś się tym przejmuje. Nie wiem, gdzie byłbym, gdybym go zatrzymał - prawdopodobnie w gorszym miejscu niż teraz.

Minęły trzy lata od śmierci mojej matki. Tęskniła za małżeństwem mojego starszego brata, własnym ślubem i narodzinami syna mojego brata, pierwszego wnuka.

Czy to boli? Tak, ale jest coraz lepiej. Jeśli dotarłeś tak daleko, być może pójdziesz dalej; podziel się swoim doświadczeniem. To jest internet - może poznasz nowego przyjaciela, ponieważ możesz odnieść się do jego doświadczenia.

20 rzeczy, których nauczyłem się po dwudziestce (Kwiecień 2024)


Tagi: lekcje życia

Powiązane Artykuły