Jeszcze nie oddzwonił. Czy zamiast tego powinieneś do niego zadzwonić? Albo może nie? Dowiedz się, co należy zrobić.
On nie dzwoni, a ty naprawdę, naprawdę, bardzo go lubisz. Opowiada świetne dowcipy, ma najsłodszy uśmiech, ty masz ten sam gust w muzyce i filmach, jest w nim taki klimat, naprawdę, naprawdę go lubisz!
To w końcu 21 wiek. Kobiety idą do pracy i płacą rachunki, mają takie same prawa, dlaczego nie zadzwonisz?
Powinieneś do niego zadzwonić? NIE. Powiem to jeszcze raz. NIE. Nie, nie powinieneś do niego dzwonić.
I właśnie dlatego.
Powód numer 1
Tak, to XXI wiek i tak, kuszące jest korzystanie z przysługujących Ci praw niezależnej kobiety. Okej, śmiało.
Ale nie oczekuj, że będzie cię traktował jak damę i otworzy dla ciebie drzwi lub kupi ci kwiaty. Mężczyźni lubią myśleć, że udało im się wygrać kogoś, kogo nikt inny nie mógł. Chcą wspiąć się na górę Everst - nie na wzgórze na swoim podwórku.
Tak, od czasu do czasu mogą siedzieć na wzgórzu na swoim podwórku, ale nawet powiesą się na podwórku swojego sąsiada, nawet jeśli jest krótszy, gorzej utrzymany i odwiedzany przez tak wielu innych sąsiadów tylko dlatego, że muszą przejść jeszcze milę, aby się tam dostać.
Powód numer 2
Jeśli chce zadzwonić, nic go nie powstrzyma. Jeśli on chce ciebie, będzie musiał cię mieć, jeśli jest mężczyzną. Jeśli nie, spróbuj znaleźć faceta.
Zaczyna się od tego, że do niego dzwonisz, a zwykle kończy się na planowaniu wakacji, kupowaniu sobie walentynkowych prezentów i / lub kart, naprawianiu samochodu i zmianie pieluszek. Chcesz mężczyznę? Następnie traktuj go jak mężczyznę. I dzwoni mężczyzna.
Powód numer 3
Jeśli zaczekasz trochę dłużej, a on nadal nie zadzwoni, będziesz wiedział, że tak naprawdę nie był tak zainteresowany. Jeśli zadzwonisz, a on odbierze, nigdy się nie dowiesz, ponieważ tak naprawdę chciał lub ponieważ już tam byłeś.
To jak późna nocna wizyta w kuchni. Znalazł kanapkę, którą zrobiłeś wczoraj, więc zjadł ją. To nie znaczy, że naprawdę chciał tej konkretnej kanapki, ale ona tam była. Gdyby był hot dog, zjadłby hot doga. Nie chcesz być wczorajszą kanapką.
Chcesz być naleśnikiem, dla którego wezwał firmę kurierską i zapłacił za to dodatkowe pieniądze. Bo tego właśnie chciał, nie niczego innego, ale tego słodkiego naleśnika.
Pod koniec miesiąca rachunek za telefon będzie niższy. Nie tylko rachunek za telefon - ale także rachunek za emocje i poziom tolerancji dla mężczyzn, którzy tak naprawdę nie są do ciebie podobni.
Nie jesteś wczorajszym posiłkiem, nie możesz i nie powinieneś być podgrzewany zgodnie z życzeniem.
Jesteś kobietą I chcesz, żeby z radością śpiewał tekst piosenki Toma Jonesa „Ona jest damą” z takim samym entuzjazmem, jaki Tom Jones miał w latach siedemdziesiątych.
Jeśli nigdy nie zadzwoni, będzie po prostu facetem, który nigdy nie zadzwonił. Jeśli do niego zadzwonisz, będziesz tylko dziewczyną, która naprawdę, naprawdę, naprawdę, włożyła trochę wysiłku, chociaż nie był w to w to zaangażowany.
